Miewasz czasami problem, że siedzisz sobie gdzieś, ale musisz na chwilę wstać i gdzieś odejść, a po powrocie "twoje" miejsce już jest zajęte? Dzisiaj pokażemy ci sposób jak skutecznie zarezerwować sobie takie miejsce. I wcale nie chodzi nam o używanie do tego celu krzyża, w myśl zasady, że krzyża nikt nie ruszy.
Jeśli po powrocie chcemy nadal siedzieć na miejscu, od którego się oddaliliśmy na chwilę, musimy zostawić na nim coś takiego:
Cóż, większość ludzi woli stać niż posprzątać po kimś...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą