Na pace mam taki pierdolnik, że mogą się nawet Czeczeni ukrywać, ale wczoraj prawie cały dzień w samochodzie spędziłem i nie jebało, dopiero dziś rano, obstawiam pechowego gryzonia
:nevya ty nie wnioskuj bo to nie twój konik, lepiej pilnuj swojej dupy, bo na serio, parkuje tam kto chce