Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Hyde Park V > Nauka języka
waldek666
waldek666 - Superbojownik · 6 lat temu
Czy ktoś z Szanownego Bojownictwa mógłby mi polecić jakąś dobrą metodę nauki języków obcych? Lata szkolne dawno mam za sobą, a obiło mi się o uszy, że wkuwanie słówek i zasad gramatyki nie jest już sposobem wiodącym. Niestety, z powodu braku czasu, szkoły językowe lub korepetycje odpadają. Wiem, że Radek Koterski nauczył się szwedzkiego w pół roku, dzięki jakiejś innowacyjnej metodzie, ale nie wiem, czy to czasem nie chwyt marketingowy... Aha, chodzi o język dość egzotyczny, który nie ma nic wspólnego z językami europejskimi. Pomoże ktoś?

Pietafon
Pietafon - Multibojownik · 6 lat temu
Polecam anglojęzyczne Cartoon Network. Ale te sprzed 20 lat

Sorry, nie doczytałem o egzotyce języka. Ale i tak polecam stare CN
Ostatnio edytowany: 2017-11-18 18:44:17

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 6 lat temu
:waldek666 jedź tam i dogaduj się z nimi na migi aż zaczniesz gadać.

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Empiror
Empiror - Bojownik · 6 lat temu
:waldek666 jedź tam i dogaduj się z nimi na migi aż zaczną gadać po polsku

happy
happy - Wredziocha · 6 lat temu
Hmm...

AAAAbsolutnie poznam egzotyczny język


--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

waldek666
waldek666 - Superbojownik · 6 lat temu
:ethordin To jest jakiś plan, ale raczej awaryjny ;)
Ostatnio edytowany: 2017-11-18 18:58:38

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 6 lat temu
:waldek666 naucz się jak jest "nie rozumiem" w ichniejszym. To Ci się może przydać Podstawowe liczebniki też: "jedno, dwa, kolejka dla wszystkich"

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Pietafon
Pietafon - Multibojownik · 6 lat temu
nie boisz się egzotycznych chorób?

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

ami56
ami56 - Bojowniczka · 6 lat temu
:empiror

--
Nie ma takich głupców, co by nie umieli jednym uśmiechem schować się w nieba pościeli

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Mojs - Superbojownik · 6 lat temu
:waldek666
Poznaj jedna osobę wkładającą danym językiem i wspólnym. A następnie ucz się od niej. Od podstaw.

happy
happy - Wredziocha · 6 lat temu
:pietafon
Coś w tym jest...


AAAAbsolutnie poznam obcy język


--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

camilloss
camilloss - Superbojownik · 6 lat temu
:waldek666 a próbowałeś metody "Na bambusa"?

Są darmowe próbki w internecie:

https://www.youtube.com/watch?v=JkCakV9Tu1Q

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
tomcat_tc - Student prawa · 6 lat temu
Jak uczyłem się języków to starałem się w nich myśleć. Jak gdzieś szedłem to w myślach powtarzałem sobie nazwy rzeczy które widzę. Mi pomagało.

Niemniej ani włoskiego ani francuskiego już zbytnio nie pamiętam, za rzadko mogę ich używać

A, no i fiszki- codziennie jedna lub dwie powtarzana w wolnej chwili- po prostu wychodząc z domu brałem jedną do kieszeni, I co jakiś czas wyciągnąłem i powtarzałem
Ostatnio edytowany: 2017-11-18 20:06:29

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Djbanan
Dobrym sposobem jest partnerka mówiąca w tym języku. Zobacz jak wygląda handel żywym towarem w tym kraju i bierz młodą sztukę, jak nie będziesz studiował jak medycynę, to jeszcze odsprzedaż z małym przebiegiem.

--

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
Najlepsza metoda to ta, której się używa.

Wiadomo, nic nie zastąpi kontaktu z żywym językiem, ale możesz spróbować metody Schliemanna

hubbabubba
hubbabubba - Robi dobrze nawet przez telefon · 6 lat temu
:waldek666 "chcę się nauczyć języka, ale nie powiem jakiego, podajcie metodę". Na takie dictum można odpowiedzieć w jeden sposób - wybierz metodę skuteczną.
Swoją drogą, to trzeba mieć coś mocno niefajnie z głową, żeby nawet z takiej rzeczy robić tajemnicę...

--
Powiedz "nie" narkotykom? Jeśli zacznę z nimi rozmawiać, to znaczy, że już powiedziałem "tak".

waldek666
waldek666 - Superbojownik · 6 lat temu
:hubbabubba Chodzi o język tajski, indonezyjski lub filipiński. Nie zamierzałem robić z tego tajemnicy, po prostu jeszcze nie wiem, który będzie potrzebny. Aha, uprzedzając głupie komentarze, nie zamierzam sobie tam szukać żony, raczej spędzić emeryturę.

Djbanan
:waldek666 A właśnie, chciałem Cię uprzedzić, że z importem jest drobny problem ale widzę temat sam się rozwiązał. Jadąc na Filipiny kup po drodze kałacha, bardziej przydatne niż język.

--

disneworn
disneworn - Superbojownik · 6 lat temu
ar ju tokin tu mi?!

--
nakładłeś sobie jakiś głupot do głowy i teraz próbujesz zainteresować tym innych

salival
salival - Little Princess · 6 lat temu
:waldek666 nie ma filipińskiego języka Jest tagalog i sam się go raczej nie nauczysz. Próbowałem i nawet żona nie była w stanie pomóc w kilku kwestiach, za mało logiki, za dużo przypadków wynikających z kontekstu ( te prefixy i suffixy w czasownikach to masakra ). Może i z czasem da się tego nauczyć, ale szkoda czasu. Tam się po angielsku dogadasz. A jak ty będziesz na emeryturze, to ten język będzie wymierający i zastąpi go angielski. Co do innych wymienionych nie wypowiem się. Uczę się koreańskiego, ale to dlatego, że w pracy mam po prostu taką możliwość. Jakby nie to, to pewnie by mi nawet do głowy nie przyszło. Nie jest to żadna specjalna metoda i efekty są takie sobie ( choć koreańskie krzaki potrafię odczytać i kilka zdań złożyć, ale to powoli bardzo idzie ). W każdym razie nauka języka czy lekcje jazdy, które pobieram coraz bardziej mi pokazują, że się starzeję i coraz wolniej idzie mi nauka takich rzeczy

:djbanan przesadzasz Ani razu nie zabrałem tam ze sobą kałacha i żyję
Ostatnio edytowany: 2017-11-19 01:28:30

--

Jez_z_lasu
:salival
A próbowałeś podczas nauki specjalnie zapomnieć wszystkiego czego uczyłeś się do tej pory? Tabula rasa jak u kilkulatka pomaga. Żadnych prerekwizytów i ograniczeń w postaci wcześniej nabytej wiedzy.

--
We are House Atreides. There is no call we do not aswer. There is no faith that we betray.

salival
salival - Little Princess · 6 lat temu
:jez_z_lasu jakbym był młodszy to pewnie by mi to przyszło naturalniej, a tak to musiałbym amnezji chyba dostać Potrafię nastawić się na inność języka. Koreańskich krzaków nauczyłem się czytać w trzy dni. No dobra, z compound vowels miałem trochę problemu i drukowane pismo i pisane ręką potrafią się sporo różnić, ale powiedzmy to co w podręczniku mam to trzy dni nauki, by dało się odczytać. Gramatyka koreańskiego też nie jest skomplikowana ( przynajmniej na razie ) i to idzie powoli, ale jednak jakąś wiedzę zdobywam. Ale tagalog odpuściłem sobie dosyć szybko. Właśnie jak zaciąłem się na prefixach i suffixach i nawet żona nie potrafiła mi tego wytłumaczyć ( forma słów wynikająca z kontekstu to jedna z trudniejszych zagwozdek językowych, bo za grosz w tym logiki nie ma ). Choć potrafię "łaciną" rzucać w tym języku całkiem sprawnie .
Ostatnio edytowany: 2017-11-19 01:43:24

--

Djbanan
:salival Cfaniaczku, zapomniałeś dodać, że czytasz hangul co jest generalnie tak proste do nauki jak cyrylica. Idąc tym tokiem, to ja czytam spokojnie po chińsku ( nie dodając, że chodzi o mandaryński w zapisie hanyu pinyin). A prawda jest taka, że z tych yebanych krzakokrzesełek jestem w stanie tylko domyślić się że chodzi o jakąś kobietę, faceta, roślinę lub zwierzę. Kałach nieodzowny, gdy jedziesz w okolice kopalni złota.

--

salival
salival - Little Princess · 6 lat temu
:djbanan ale ja nie napisałem, że nie czytam hangul i nie napisałem też, że to nie jest proste, ale na pew o nie proste jak cyrylica samo czytanie i pisanie hangeul to podstawa a ta umiejętność jest dosyć przydatna w Korei gdzie wiele słów zapisanych w hangeul to słowa angielskie

--
Forum > Hyde Park V > Nauka języka
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj