- Bo wiesz, kochanie, ja w szczycie mam rozmowy za darmo.

by Ikka @

* * * * *

Rozmawiam z moim Lubym przez gg. Wysłałam mu zdjęcie zrobione tegoż dnia. Reakcja Lubego była doprawdy rozkoszna:
Luby 23:45:52
hah, ale Ty ładnie wyglądasz...
Luby 23:46:15
trochę jak nie Ty na tym zdjęciu

by Phaere

* * * * *

Kiedyś na dyskotece i spotkałam kolegę który zawsze mi się podobał, więc poprawiłam się i poszłam się przywitać. Rozmawiamy sobie czas miło płynie cały czas łysze komplementy i naglę kolega patrzy mi się w dekolt i myśli. Mam rozmiar D, więc jestem przyzwyczajona. A tu on wyskakuje z tekstem:
- Wiesz co Twoje piersi wyglądają jak dupa.
Po tym już mi się nie chciało z nim rozmawiać.

by Poli555

* * * * *

Miałam ostatnio z moim Chłopem stan wojenny. W końcu postanowiliśmy się spotkać i odkładając na bok wszelkie żale i pretensje się pogodzić. Jedziemy do niego i w pewnym momencie ja pytam- nieco złośliwie:
- No i dlaczego ty znowu chcesz się godzić? Co jest we mnie takiego, że zawsze przychodzisz skruszony:
On się odwraca do mnie, przywołuje na oblicze promienny uśmiech i rzecze z rozbrajającą szczerością:
- Cycki!
No i na co było pytać...

by Elia

* * * * *

Rozmowa z [M]oim na temat mojego brzuszka i innych krągłości:
[Ja]: Ale nie wolałbyś, żebym była tak szczuplutka, bez brzuszka i boczków?
[M]: Dla mnie nie musisz być super, zajebistą laską, wystarczysz mi taka jaka jesteś.
[Ja]: ???
Chwila konsternacji:
[M]: To znaczy ten, dla mnie zawsze jesteś najpiękniejsza.

by Naamah @

* * * * *

Leżymy sobie na łóżku odpoczywając po ciężkim dniu, ja na plecach. [L]uby chciał na mnie spojrzeć i wbił mi tym samym swą brodę w biust.
[J]: Auu!
[L]: Co się stało?
[J]: Wbiłeś mi brodę w cycka
[L]: Przepraszam... Ubrana jesteś, to dlatego nie zauważyłem...
Cóż, przyjemnie, kiedy mężczyzna doceni rozmiar piersi.

Sytuacja podobna, tylko leżeliśmy teraz przytuleni do siebie. W pewnym momencie poczułam, jak coś mi się wbija w ciało w okolice krocza. [J]a starając się wyrazić w jak najbardziej oficjalnym tonie:
[J] Czy mógłby pan nie wbijać swojego członka w moje krocze?
[L] Co? Nie wiem o czym mówisz... (oczywiście z niewinną miną)
W tym momencie chciałam powiedzieć coś, co miało mniej więcej oznaczać, żeby nie ściemniał, choć pewnie chodziło, żeby nie robił ze mnie głupa... A wyszło:
[J] Nie wal głupa!
Chwila zastanowienia i oboje parsknęliśmy śmiechem.

by Auka03 @

* * * * *

Jakoś w moje imieniny zrobiłam małą imprezę, na której oczywiście nie zabrakło alkoholu. Po imprezie mój ówczesny Ukochany pierwszy raz został u mnie na noc, a że mieszkałam wtedy z rodzicami - został wydelegowany do innego pokoju, żeby rodzinie udowodnić, że porządna ze mnie panna.
Nadmiar browarów, które w siebie wlałam sprawił, że długo nie mogłam zasnąć, więc jakoś koło 4 w nocy poszłam do pokoju Lubego i obudziłam go buziakiem w uszko. On, wielce uradowany, zaczął wychwalać, że tak słodko to jeszcze nikt go nie zbudził, że kochana jestem i inne takie bzdety. W rezultacie pogadaliśmy chwilkę i poprzytulaliśmy się. Kiedy zrobiłam się senna, stwierdziłam, że pójdę grzecznie spać do swojego pokoju.
Nad ranem (jakoś koło godziny 8-9) moje Kochanie postanowiło odwdzięczyć mi się i cichutko przypełznąć do mojego pokoiku. Pochylił się nade mną, jeszcze śpiącą i pocałował w policzek... Otworzyłam oczka i puściłam mu słodką wiązankę, typu "Ku***, która jest godzina?! Przecież jeszcze jest rano! Wypier*** do siebie i nie budź mnie więcej, nooooo!"
Od tego czasu nigdy nie próbował mnie budzić przed godziną 10:00.

by Dzana @

* * * * *

Idąc kiedyś wieczorem położonymi blisko centrum ulicami mego przecudnej urody miasta minąłem grupkę trzech dziewczyn, sądząc po ich sposobie poruszania się-raczej umiarkowanie trzeźwych. Jedna z nich odwróciła się w moim kierunku i powiedziała mi:
- Hej, kolego, masz zgrabny tyłek.
Jako, że humor tego dnia miałem mocno taki sobie, odpowiedziałem:
- Dzięki, szkoda, że tego samego nie mogę powiedzieć o Tobie.
Reakcja dziewczęcia - bezcenna, jej słowa niestety nie nadają się do zacytowania.

by Gregoir

* * * * *

[K]ochanie stoi przed lustrem i dogląda swego pięknego ciała. Jakieś balsamiki, kremiki czyli typowe kobiece pierdol... A [J]a siedzę przy kompie i cos tam robię.
[K] - Kochanie zobacz jaka ja mam małą, zgrabną pupcię.
[J] - Wcale nie masz malej pupy...
Na usprawiedliwienie powiem tylko, że czasami zdarza się jej narzekać na swoje piękne ciało, stad moja "automatyczna" odpowiedź.

Jakieś półtora roku temu siedzimy sobie u [K]ochanej w domku, na łóżku, ona na moich kolanach.
[K] - Powiedz mi cos miłego i romantycznego...
[J] - Jesteś najukochańsza z moich jedynych...

Do dziś mi to wypomina.

by Rafał_R @

Mówisz, że dziś słaby numer? To przestań mówić i zrób coś, by był lepszy. Seria Między nami a kobietami może istnieć cały czas. Dzięki Tobie. Masz jakąś zabawną historyjkę, wpadkę lub lapsus, który zdarzył się w Twoim związku? Jeśli tak - to klikaj tu i ślij do mnie. W jako temat wpisz MNAK!

Uwaga! Znaczek @ widnieje przy nickach osób, które jeszcze nie mają konta na tej najlepszej stronie na świecie!