Czym poczęstować kosmitę? Jak MEN będzie chciało uczyć o prokreacji? Jaki jest największy dylemat Harlejówki i 25 letniej dziewicy? Tylko tu i tylko teraz dowiesz się o tym wszystkim!
- Gdyby kosmita zapukał do waszych drzwi, to czym byście go poczęstowali?
- Wódeczka, zagryzka.
- Ołowiem.
- Nafty bym mu dał. Niech się nasmaruje.
- Może potrzebowałby tic taca.
- Snickersem.
- Słonymi paluszkami. Bo szynkę i wódkę mam schowane na jakąś szczególną, wyjątkową okazję.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą