Kolejna porcja zdjęć, których nie staraj się zrozumieć. Po prostu przyjmij je takimi, jakie są.
Niewinna koperta, a w niej sztywna, tekturowa kartka z pozłacanymi literkami. Zaproszenie na ślub. To trochę tak, jakbyś właśnie dostał bilet na film. Pewnie, że pójdziesz na ten seans. I nawet nie przeszkadza ci to, że znasz go już na pamięć.
Nadszedł czas, aby pokazać swoje seksowne krągłości! Po co męczyć się w staniku, skoro wystarczą własne dłonie? Chodzi o to, aby czuć się pewnie i dobrze się bawić!
#1.
#2.
#3.
#4.
#5.
#6.
#7.
#8.
#9.
#10.
#11.
#12.
#13.
#14.
#15.
#16.
#17.
#18.
#19.
#20.
#21.
#22.
#23.
#24.
#25.
#26.
#27.
#28.
#29.
#30.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą