Szukaj Pokaż menu

Alfabetyczny spis liczb od 1 do 100

12 864  
5   4  
Ciekawe komu się chciało zrobić coś takiego??? I po co???

A - nie ma

B - nie ma

C
czterdzieści
czterdzieści cztery
czterdzieści dwa
czterdzieści dziewięć
czterdzieści jeden
czterdzieści osiem
czterdzieści pięć
czterdzieści siedem

Kocia dieta-cud

10 600  
6   8  
Jeśli zawsze miałeś problem z nadwagą, oto rozwiązanie dla Ciebie! Kocia Dieta - Cud pomoże Ci uzyskać smukłą, sprężystą sylwetkę, jakiej zawsze zazdrościłeś swojemu kotu. Jeśli spróbujesz naszej Diety, nie tylko poczujesz się lepiej. Poczujesz się l e p s z y od wszystkich ludzi, których znasz.

DZIEŃ PIERWSZY
Śniadanie: Otwórz puszkę drogiego, ekskluzywnego pokarmu dla kotów. Smak nieistotny, ważne jest natomiast, aby pokarm ów kosztował więcej niż 5 zł za puszkę. Umieść dwie łyżki pokarmu na talerzu. Zjedz jeden kawałek mięska. Rozejrzyj się dookoła z dezaprobatą. Resztę zrzuć na podłogę. Zanim udasz się do innego pokoju, pogap się przez chwilę na ścianę.
Obiad: Cztery źdźbła trawy i jeden ogon jaszczurki. Powyższe niezwłocznie zwymiotuj na najczystszy dywan w mieszkaniu.

Szczytowanie razy 35

10 419  
7   4  
1. Szczyt siły: Dmuchnąć baranowi w dupę tak, żeby mu się rogi wyprostowały.
2. Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak, żeby do domu nie trafił.
3. Szczyt patologii ideologicznej: Członek z ramienia wysunięty na czoło.
4. Szczyt skąpstwa: Oddać kondom do wulkanizacji.
5. Szczyt nieufności: Wwiercić się w rurociąg Przyjaźni i patrzeć w którą stronę ropa płynie.
6. Szczyt precyzji: Wykastrować komara w bokserskich rękawiczkach.
7. Szczyt orgazmu: Zanik linii papilarnych.
8. Szczyt sadyzmu: Przestraszyć strusia na betonie...
9. Szczyt profesjonalizmu: Ginekolog, który sobie wytapetował pokój przez dziurkę od klucza.
10. Szczyt optymizmu: Dwaj homoseksualiści kupujący wózek dziecięcy
11. Szczyt ciemnoty: Zapalić jedną zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali.
12. Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę.
13. Szczyt ignorancji: Prezerwatywy robione na drutach.
14. Szczyt pecha: Zostać zabitym przez meteoryt ze złota.
15. Szczyt roztargnienia: Założyć hełm na lewą stronę.
16. Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
17. Szczyt bezczelności: Zapytać się powodzianina: Jak się panu powodzi? Czy się panu nie przelewa?
18. Szczyt szybkości: Biegać tak dookoła słupa, żeby z przodu była dupa.
19. Szczyt masochizmu: Zjechać gołą dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.
20. Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
21. Szczyt złośliwości: Zepchnąć teściową ze schodów i zapytać "dokąd się mamusia tak spieszy?".
22. Szczyt hałasu: Dwa kościotrupy pierdolą się na blaszanym dachu.
23. Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR
24. Szczyt rasizmu: Pić Whisky Black&White w dwóch oddzielnych szklankach.
25. Szczyt sadyzmu: Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu że to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza...
26. Szczyt nicości: Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
27. Szczyt rozrzutności: Kiedy na te piegi zakłada biustonosz.
28. Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie... figę.
29. Szczyt bezrobocia: Pajęczyna między nogami prostytutki.
30. Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze
31. Szczyt grzeczności: Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą.
32. Szczyt pijaństwa: Tak się upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił.
33. Szczyt prostytucji: Puszczać się na Saharze za garść piasku .
34. Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami .
35. Szczyt szczytów: kupa na Mont Everest.
7
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kocia dieta-cud
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas VIII - edycja facebookowa
Przejdź do artykułu Maturalne zadania z fizyki 2002
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Opowieści barowe
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Matematyka wielkiej korporacji
Przejdź do artykułu Kanibale, dziki zachód i tirówki

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą