Szukaj Pokaż menu

Szatańskie poczucie humoru II

32 674  
5   33  
Chcesz być zły? To klikaj!Nie taki satanista straszny jak go obsmarowywują czyli kontynujemy wpisy gości strony satanistycznej i odpowiedzi jakich udzielili jej administratorzy (pisownia oryginalna):

Autor: Devo
Wpis: Kiedyś na wakacja za kompletnego szczyla, narysowałem dość intuicyjnie i podświadomie pierwszy Pentagram na piasku. Dnia następnego nabrałem dziwnych zdolności od rysunku, przez taniec po jakąś sprawczą charyzmę. Moje wydanie Satanizmu, bo właściwie każdy inny przejawia, skierowane jest w kierunczu czysto praktyczno-magicznym, z towrzyszącom temu filozofią ukierunkowaną pod symbol węża zwiniętego w poziome 8. Rozkminiałem wiele ,pochowałem bądż wywyższyłem wielu mistrzów i wiem co mówie. Ave S

comment: rządzisz, ziomuś. yo.

   

Autor: marzenka
Wpis: bylam satanistka i uwazam ze jeste to glupota, poprostu debilizm !!!!

Kurs reklamy nieszablonowej - zdjęcia

29 069  
7   12  
Wyobraź sobie, że chcesz sprzedać w internetowym serwisie aukcyjnym piękny stolik. Opisanie piękna tego przedmiotu jest bardzo trudne, starasz się więc urzec potencjalnych kupców zdjęciem owego cacka. Dodatkowo rozsyłasz link do aukcji WSZYSTKIM swoim znajomym żeby polecili to swoim znajomym.


No i wygląda to bardzo pięknie oraz zachęcająco. Ale... Po kilku dniach okazuje się, że oglądalność wystawionej przez ciebie aukcji bije wszelkie rekordy popularności. Myslisz sobie, że to rozesłanie linków do znajomych poskutkowało. Ale coś jest nie tak... Zacznasz otrzymywać również dziwne e-maile... nikt nie pyta o stolik... Same jakieś głupie pytania o temperaturę, prośby o przysłanie powiększenia zdjęcia. Zastanawia Cię to i przyglądasz się bliżej zdjęciu które prezentuje stolik i widzisz, że od 2 tygodni tysiące osób ogląda sobie...

Rodzynki (z) wykładowców - Technikum niejedno ma imię

26 045  
2   11  

Panie, a to po śniegu pojedzie??? A pokaż pan... no... kliknij pan!Różni są technicy - jedni samochodowi, inni hotelarscy a jeszcze inni kucharscy. Dziś wyselekcjonowane rodzynki z techników całej Polski. Będzie technicznie, mniej technicznie i filozoficznie. A na koniec coś o szczęśliwych numerkach - w końcu jutro losowanko.

Technicznie

Elektronika:
Ma być klasówka, na którą nikt nic nie umie. Wszyscy czekają w napięciu na przyjście belfra. Ten po przyjściu siada za biurkiem i rzuca tekstem:
- Nie będzie klasówki... (radość na naszych twarzach)... będzie sprawdzian!

Fizyka, prof. Hahuła:
Jako, że nasza pani prof. nie lubiła jak któryś z uczniów jeździł do szkoły furką to zawsze delikwenta goniła, np.:
- Pan Tomaszewski jedzie z Żeleźna do Koszalina, odległość 40km, masa samochodu 1100kg + 40 kg szpachli, oblicz...

Części maszyn, P. Stanisław K.:
Lekcja z Części Maszyn, Zespół Szkół Mechaniczno - Energetycznych w Lublinie. Temat lekcji - wały i osie. Stach opowiada o wałach i wymienia ich rodzaje, np. wały korbowe, wały mimośrodowe itp. Dodaję:
- Psorze, są jeszcze Wały Jagiellońskie.
Psor odpowiada:

- Oj, czuję że ty WAŁA zdasz...

Podstawy elektroniki, mgr Stefan:
- A teraz kurdupel Stefcio będzie za was prądy liczył, a Wy panie, panowie i Ty czcigodny Macieju B. będziecie się opier*alać.

Obsługi i naprawa z prof. G.:
Kumpel mówi o układzie rozrządu i zapomniał o napędzie. Psor na to:
- Grzesiu a jak jest przekazywany napęd? Siedzą krasnoludki w głowicy i zapier*** jak banda murzynów?

Historia:
Pani R. do ucznia:
- Nie gap się tak, tylko odpowiadaj. Moja cierpliwość jest jak prezerwatywa: można ją mocno naciągać, ale w końcu pęknie...

Podstawy elektroniki:
Po zadaniu kilku pytań i uświadomieniu sobie ogromu naszej niewiedzy, doprowadzony do rozpaczy nauczyciel tak oto zapytał:
- Chłopcy, czy wy naprawdę nie macie żadnego zacięcia ?!
- Taaaa.... ale przy goleniu.

Mgr. J.O. - Automatyka:
- Słuchacie! Ja wiem, że jest wiosna i że wam chce jaja rozerwać, ale spróbujcie się chociaż na chwile uspokoić, bo mam ważną rzecz do powiedzenia.

Mniej technicznie

Matematyka:
Sorka miała zwyczaj przy przepytywaniu głosić taką tendencje życiową:
- Jak ty zostaniesz technikiem to ja baletnicą.
My po skończeniu technikum kupiliśmy jej baletki. Ale do tej pory nikt nie widział jej na scenie.

Urządzenia Techniki Komputerowej, mgr K.:
Ponieważ, jakoś godziny zajęć z Panem K. nie pasowały do mojego rozkładu dnia i kiedy się zorientowałem były już ostatnie zajęcia przed świętami Bożego Narodzenia, zdałem sobie sprawę, że nie byłem na nich od września. Z sercem na ramieniu poszedłem na te zajęcia i usiadłem w pierwszej ławce. Pan K. zaczął czytać listę uczniów i pominął moje nazwisko automatycznie wpisując mi nieobecność.
Ja (nieśmiało):
- Przepraszam ale pominął pan jedno nazwisko !
K.:
- Tak ?? Które ??
Podałem swoje, już trzęsąc się ze strachu.
K:
- Ooooooo, pan C. przyszedł na zajęcia. Pan pozwoli, że się przedstawię ... mgr K. Aha proszę się nie martwić o zaliczenie przedmiotu, z taką odwagą to ma pan 3 od ręki. O więcej musi pan powalczyć... jak oczywiście pan mnie jeszcze odwiedzi...

Tech. Samochodowe Gliwice, obróbka metal:
Lekcja. W pierwszej ławce zalega Maciek z szopą jak Jerzy Maksymiuk (jednak gęściejszą). Babeczka maluje coś na tablicy. Ktoś z tyłu sali wrzuca do Maćka:
- Weź ten czerep!
Na co profesorka:
- Już się przesuwam...

Automatyka, Pan J.:
W naszej klasie była dziewczyna (wielka rzadkość w szkole, kilka sztuk na 1400 uczniów ogółem). Podczas klasówki nauczyciel zwraca się do niej:
- Marzena, nie ściągaj... chyba że bluzkę...

Technologia, prof. H.:
Kumpel dostał pytanie pod tablicą, stoi, myśli... Prof. po dłuższej chwili:
- Panie S., widzę u pana wzrok błądzący za rozumem...

Matematyk - lwowiak:
- Toż ja tobie zawsze mówił kochanieńka: ty idź lepiej dzieci rodzić a nie za logarytmy się bierz.

Inne:
- Nu widzisz Pietia, ja te pochodne umiał na pięć, ty na jeden no i my dostali trojkę.

Matematyka, pan W.:
Sprawdzian:
- Ostatnio te zadania dałem na klasówce w 1975, jak Waszego kolegi Ś. ojciec tu chodził. Ej, Ś., zobaczymy kto jest lepszy, ty czy ojciec, bo on dostał wtedy 5...

Miernictwo elektryczne, pan K.:
Podczas wystawiania ocen na koniec roku:
- Powiedz no mi kolego... masz oceny: 2, 2, 3. Co byś chciał dostać na koniec roku?
- Yyy... mmm... czwórkę.
- Uuu, to będzie taka naciągana czwórka... Ale przysięgnij, że przez 10 godzin dziennie przez całe wakacje będziesz się uczył miernictwa!
- Przysięgam!

Filozoficznie

Statystyka:
Pan prof. tłumacząc się:
- Ja rozumiem, że wy nie rozumiecie, tylko nie mogę zrozumieć, czego wy nie rozumiecie!!!

Elektronika:
Nauczyciel, kiedy zobaczył, że ktoś rozwiązując zadanie zapomniał o jednostkach, używał takiego sformułowania:
- Czego? Litra? Flaszki?

Egzamin z geografii:
Opowiadanie znajomego, który jako z-ca dyrektora szkoły był obecny na egzaminach z geografii do technikum hotelarskiego. Panna dostaje pytanie:
- Proszę wymienić największe kompleksy lasów w Polsce.
- Największymi kompleksami lasów w Polsce są pożary...

* * * * *

Dzisiejsze rodzynki sponsorowała literka T (jak technikum), natomiast ludzi wspomagających mnie dziś było tak wielu (większość "jednosztukowców"), że ciężko ich wszystkich wymienić. Ale jak się postaracie następnym razem to Was wymienimy.

W przyszłotygodniowym odcinku nie mam pojęcia, która uczelnia się zaprezentuje, bo mam 3 pretendentów. Zobaczymy, którzy z nich uzbierają więcej pyszności rodzynkowych. Mowa tu o uczelniach: Politechnika Gdańska (mają aktualnie 31 sztuk), Uniwersytet Warszawski (30 sztuk) oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski (30 sztuk). Miałeś kiedyś ciekawe zajęcia na którejś z tych uczelni - dodaj więc swojego rodzynka!

A ty jeśli masz odwagę i chcesz przeczytać WSZYSTKIE 1223 sztuki rodzynków to zapraszamy serdecznie w naszym SuperSamie do działu słodycze na półkę z napisem "Rodzynki studenckie".

Na zachętę coś o szczęśliwych numerkach - tym bardziej, że jutro podobno jest 13 "dużych baniek" do wygrania. Ja idę kreślić...

Historyczka:
- X do odpowiedzi.
X:
- Pani prof., ja mam dzisiaj szczęśliwy numerek!
Historyczka (z uśmiechem):
- Jak ja miałam w sobotę szczęśliwy numerek, to do dzisiaj prosto chodzić nie mogę...

2
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kurs reklamy nieszablonowej - zdjęcia
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy II
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu Lansky: Wspomnienia kierownika wesołej budowy I
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Autentyki LXXX - Odp****ol się bracie!
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Wielka Kamasutra wersja dla kobiet
Przejdź do artykułu Wielka księga zabaw traumatycznych IX

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą