Dzisiaj pokażemy wam, jak wyglądała 23-letnia Helena Bonham Carter, jak grano w szachy w Danii w 1986 roku oraz z kim zremisował Kasparow w Pradze u schyłku zeszłego wieku.
#1. Aktywiści demonstrują, jak się zachować w przypadku ataku nuklearnego, Hamburg 1963 r.
I nie chodzi wcale, że zrzuciła jakieś dziecko ze schodów, ona zwyczajnie w ciągu paru miesięcy tak schudła. Jak że ledwie minęły święta z suto zastawianymi stołami, to mamy dla was motywator - wszystko jest możliwe, nawet jeśli jeszcze wczoraj zjadłeś(aś) dwa kilo sernika!
Wigilia Bożego Narodzenia, 1955 r. Na biurku oficera dyżurnego w centrum dowodzenia CONAD (Continental Air Defence), pułkownika Harry'ego Shoupa, zadzwonił telefon. Ten numer, do komunikacji w nagłych wypadkach, był znany tylko szefom ministerstwa obrony. Dzwoniący mógł właśnie chcieć poinformować o rozpoczęciu Trzeciej Wojny Światowej.
- Tak, sir, tu pułkownik Shoup!
W słuchawce milczenie.
- Sir, słucham!
Ciszę przerwał dziecięcy głos:
- Czy ty naprawdę jesteś Świętym Mikołajem?
Pułkownik zapytał ponownie, kto dzwoni, i w odpowiedzi znów usłyszał głos dziecka. Shoup przedstawił się jako Święty Mikołaj i porozmawiał chwilę z dzieckiem, a następnie poprosił, by oddało słuchawkę mamie.
Po rozmowie z mamą okazało się, że lokalna gazeta zamieściła reklamę domów towarowych w Sears z ofertą zadzwonienia do Mikołaja. Gazeta popełniła literówkę w jednej cyfrze i wypuściła ogłoszenie z numerem telefonu centrali obrony powietrznej - ME 2-6681.
Dzieci nadal telefonowały, jedno po drugim. Wówczas Shoup, ojciec trzech córek, przekazał telefon podwładnemu i wydał polecenie, aby przedstawiał się jako Święty Mikołaj.
To zdarzenie skłoniło Shoupa do zasugerowania przełożonym, żeby w celu stworzenia pozytywnego wizerunku wojska wśród mieszkańców, opublikowano w gazecie Colorado Springs ogłoszenie, że CONAD podejmuje misję śledzenia ruchu sań Świętego Mikołaja z bieguna północnego. Pomysł się spodobał i sztab obrony powietrznej uruchomił linię telefoniczną, na której informował dzieci o lokalizacji zaprzęgu Świętego Mikołaja.
Harry Shoup dożył sędziwego wieku 92 lat i zmarł w 2009 roku. W nekrologu dowódca NORAD (dawniej CONAD) napisał: "Będzie żył w sercach milionów jako Pułkownik Święty Mikołaj".
Wolontariusze stworzyli stronę internetową, która identyfikuje lokalizację Świętego Mikołaja i odpowiada rocznie na 12 000 e-maili i 135 000 telefonów od dzieci na całym świecie.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą