Pierwsze kamienne kule odkryto na Kostaryce już w XIX wieku, choć poważniejsze badania przeprowadzono dopiero w latach 40. XX wieku. Nic one jednak nie przyniosły, ponieważ nadal nie znamy ich pochodzenia ani przeznaczenia. Ku zaskoczeniu świata nauki w 2004 roku podobne twory odkryto niemal po drugiej stronie Ziemi - w Bośni, w pobliżu Banja Luki.


Bośniackie kule zostały zrobione z granodiorytu (rodzaj skały magmowej) i z granitu. Największe ich zagęszczenie znajduje się w okolicy osiedla Grab, w pobliżu Zavidovici, gdzie można znaleźć ich dziesiątki. Zwykle kule mają rozmiary od pół do dwóch metrów średnicy.



W marcu tego roku archeolog Sam Osmanagich odkrył jednak kulę o średnicy 3 metrów i wadze szacowanej na 35 ton. Zdaniem Osmanagichego, w całej Bośni mogą znajdować się setki takich kul, a o nim samym ostatnio stało się głośno po tym, jak ogłosił odkrycie w Bośni... starożytnych piramid.



Pochodzenie kul próbują tłumaczyć naukowcy (jako produkt starożytnej kultury czy plemienia), miejscowi mieszkańcy (legendy o ludziach ukaranych przez zamianę w kamienne kule czy prawdziwie apokaliptyczna powódź), a nawet łowcy UFO mają swoje teorie o pozaziemskim pochodzeniu tworów.



W przypadku rekordowej kuli z Bośni naukowcy mają jeszcze jedną teorię, najmniej sensacyjną - że jest ona po prostu niezwykłym wytworem natury.












Źródła: 1, 2, 3.