Długie jak nieszczęście, ale łatwe do zapamiętania, czy może krótkie i pełne specyficznych znaków? Jakie tak naprawdę powinno być dobre hasło? I jak to wygląda w praktyce...
#1.
Pewien facet miał już dość nieudanych związków, więc postanowił jakoś przeciwdziałać. W iście heroicznym czynie porozwieszał w całym mieście ulotki zrzucając wspaniałomyślnie całą winę na płeć piękną. Na ripostę swoich gorzkich żali długo czekać nie musiał...
#1. Kiedy muszę czekać miesiąc, zanim podłączą mi internet w nowym domu...
#2. Kiedy dziewczyna pyta mnie, czemu moim ulubionym gatunkiem filmów porno jest POV...
#3. Kiedy znajoma, z którą idę na ulicy, mówi "zobacz jaki piesek!"...
#4. Kiedy ktoś mnie pyta, czemu nie lubię wyścigów samochodowych...
#5. Kiedy widzę, jak ktoś je delicje w całości, bez odgryzania górnej warstwy...
#6. Kiedy dziewczyna powiedziała do mnie coś sprośnego, nie do końca zdając sobie z tego sprawę...
#7. Kiedy na imprezie służbowej widzę darmowy barek z alkoholami...
#8. Kiedy wrzucam jakąś świetną fotkę na Naszą Klasę...
#9. Kiedy sklep, z którego zamówiłem przejściówkę za 10 złotych, przeprosił mnie za to, że nie ma jej na stanie i przekazał bon na 20 złotych w ramach zadośćuczynienia...
#10. Kiedy ktoś mnie pyta, czy żałuję decyzji, jakie podjąłem w swoim życiu...
#11. Kiedy moja dziewczyna wpadła na pomysł powieszenia obrazu przez przybicie śrubki młotkiem...
#12. Kiedy chłopak, którego dopiero co poznałam, informuje mnie, że ma jakieś 20 cm w majtkach...
#13. Kiedy przypominam sobie wstydliwe momenty z dzieciństwa...
#14. Kiedy oblałem test, ale jako jedyny odpowiedziałem dobrze na pytanie, na które wszyscy odpowiedzieli źle...
#15. Kiedy zacząłem nową pracę i mój szef pyta, jak mi się podoba...
#16. Kiedy zacząłem pracę na budowie...
#17. Kiedy uderzyłem się w mały palec...
#18. Kiedy dowiedziałem się, że Xena powraca...
#19. Kiedy przez 20 minut nie mogłem złapać połączenia z siecią...
#20. Kiedy nareszcie wróciłem do domu, po całym dniu pracy i próbuję zrobić sobie coś do jedzenia, a przychodzi moja 4-letnia córka z informacją, że chce jej się kupę...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą