Nie trzeba nikogo przekonywać, że psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka, ale raz na jakiś czas zdarza się wyjątkowy czworonóg, który powoduje, że sama nasuwa się myśl - "psy są najlepszymi ludźmi". Kiedy pewien student wieczorem wyprowadzał psa, został napadnięty przez rabusia...
Bandyta zamordował chłopaka dla telefonu komórkowego i studenckiego portfela, mimo że jego wierny owczarek niemiecki próbował go bronić. Student został trafiony nożem w pierś i zmarł wkrótce po napadzie. Osamotniony pies pozostał na miejscu i strzegł porzuconej torby właściciela.
Kiedy pojawiła się policja, przez dłuższy czas nie chciał ich dopuścić do pilnowanych rzeczy, ale w końcu im pozwolił przejrzeć torbę i inne rozrzucone przedmioty. Okazało się, że pies broniąc swego pana zmusił napastnika do porzucenia skradzionych rzeczy oraz noża.
Policjantom udało się zdjąć odciski palców z narzędzia zbrodni i już po kilku godzinach sprawca został zatrzymany... w czasie jedzenia obiadu w restauracji.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą