Dziś o asertywności, paleniu papierosów, głaskaniu psa, obciachu w kinie oraz o wrednej siostrze, która poszła do przedszkola. Zapraszam!Czerwiec. Ja intensywnie pracuję na ocenę 6 z przedsiębiorczości. Dostałam zadanie pięknie się wyuczyć rozdziału o psychologii (dodam, że to moja najsłabsza strona). Chodzę więc po pokoju i na głos czytam: "Osoba asertywna - ocenia siebie obiektywnie, otwarcie wyraża swoje uczucia, otwarcie wyraża swoje potrzeby... (itd)". Po odczytaniu cech asertywności orientuję się, że tej lektury słuchała siostrzenica (5 lat). Z poważną miną weszła do pokoju, usiadła na łóżku i mówi:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą